Rekuperacja niebezpieczna dla zdrowia.
Jak uniknąć problemów zdrowotnych?

Wiele osób przez lata odwiedza lekarzy, wykonuje mnóstwo badań i poszukuje źródła chorób. Nagły, niezgodny z ich charakterem, pogarszający się stan zdrowia psychicznego i fizycznego, powoduje, że nie mogą wykonywać jakichkolwiek aktywności i podejmować decyzji. Tak działają zarodniki pleśni, które “usypiają” nasz układ nerwowy. Ogromne nakłady na badania i szukanie przyczyny często są uciążliwe, a brak niepokojących wyników z jednej strony cieszy, a z drugiej frustruje. Co może być, zatem źródłem złego stanu zdrowia? Otóż, sedno problemu może tkwić w naszym otoczeniu – we wdychanym powietrzu. Osoby, które zdecydowały się na ozonowanie, jednoznacznie stwierdziły, że wiele lat zajęło im poszukiwanie źródła problemów zdrowotnych, i to właśnie ozonowanie z dnia na dzień poprawiło ich stan zdrowia. Co, zatem powoduje, że wdychamy nadmierną ilość zanieczyszczeń, pyłów, toksyn pleśni, bakterii oraz wirusów z powietrza? Jednym z czynników, na którym chcę się skupić w niniejszym artykule jest zanieczyszczony system wymiany powietrza, a konkretnie instalacja wentylacji i rekuperacji. Budując wymarzony dom zazwyczaj skupiamy się na aspektach estetyczno-funkcjonalnych, natomiast warto zwrócić uwagę również na aspekty techniczno-zdrowotne, które będą pełnić dużą rolę w perspektywie długoterminowej. Skoro przeznaczamy tak duże nakłady finansowe oraz czasowe na to przedsięwzięcie, to zadbajmy, żeby wszystkie elementy spełniały nasze oczekiwania oraz tworzyły bezpieczne otoczenie na długie lata. Jednym z ważniejszych parametrów użytkowych każdego domu jest wymiana powietrza. Szczególnie istotnym tematem, o który trzeba zadbać jest prawidłowa budowa systemu wentylacji i rekuperacji. Ze względu na dużą wilgotność i ilość zanieczyszczeń są to idealne miejsca do powstania pleśni, oraz rozwoju szkodliwych mikroorganizmów. Świadomość ludzi w zakresie czyszczenia klimatyzacji jest już wysoka – mówiąc wprost, jesteśmy przyzwyczajeni, że klimatyzację trzeba czyścić. W przypadku rekuperacji niestety, nie jest to tak łatwo wyczuwalne dla naszych zmysłów. Należy mieć świadomość tego, że zanieczyszczenia z systemu rekuperacji docierają do narządów wewnętrznych naszych organizmów. Jak zbudować „zdrowy” system rekuperacji? Jak czyścić rekuperację? Czym jest ozonowanie hybrydowe™ i jak wspomaga czyszczenie wentylacji i rekuperacji?
Tradycyjne rozwiązania w zakresie wymiany powietrza
Tradycyjnie w tym celu stosuje się wentylację grawitacyjną opartą na naturalnym zjawisku konwekcji (procesie przekazywania ciepła). Każdy z nas spotkał się z kominami (zarówno w bloku mieszkalnym, jak i domu jednorodzinnym) usuwającymi nieświeże powietrze z lokalu. Dopełnieniem tego systemu są zaprojektowane otwory umożliwiające napływ świeżego powietrza – najczęściej w okolicach okien lub drzwi. Nie jest to jednak rozwiązanie idealne. Wentylacja grawitacyjna wymaga dosyć dużej różnicy wysokości pomiędzy kratką wentylacyjną a wylotem w kominie, aby wytworzyć odpowiednie ciśnienie. Kiedy różnica wysokości jest zbyt mała, moc wentylacji jest niewystarczająca. Z tym problemem radzi sobie dobrze zaprojektowana i wykonana wentylacja mechaniczna, w której ruch powietrza jest wymuszony przez odpowiednie urządzenie. Wymaga ona jednak większej ilości działań serwisowych, aby zapobiec powstawaniu m. in. zarodników pleśni i pojawienia się alergii czy chorób. Przy posiadaniu wentylacji mechanicznej z rekuperacją ważność doboru odpowiednich materiałów, przemyślanego projektu oraz regularnej eksploatacji jeszcze bardziej wzrasta ze względu na większą liczbę miejsc, w których gromadzą się zanieczyszczenia. Inaczej niestety będzie jedynie tykającą bombą, która prędzej czy później stanie się źródłem problemów zdrowotnych.
Jak wyczyścić system rekuperacyjny?
Problematycznym elementem instalacji rekuperacji, który przeważa przy wyborze materiałów są przewody wentylacyjne. W długoterminowej perspektywie może stać się to głównym źródłem dodatkowych kosztów. Ich rodzaj ma bardzo duże znaczenie ze względu na szybkość akumulacji zanieczyszczeń oraz ich późniejszego usuwania. Wybór elastycznych kanałów wentylacyjnych, który jest podyktowany głównie niską ceną, tylko z pozoru wydaje się odpowiednim rozwiązaniem. Przewody takiego rodzaju mają znaczącą wadę – ze względu na karbowanie są niemożliwe do wyczyszczenia i jedynym sposobem, aby utrzymać ich czystość jest całkowita wymiana, co z kolei wiąże się z wysokimi kosztami. Podobnie, przewody wykonane z tworzyw sztucznych (np. PVC) – również nie są najlepszym wyborem ze względu na wysoką zdolność do elektryzowania się. Można porównać je do magnesu, który przyciąga cząstki zanieczyszczeń i mikroorganizmów zawieszonych w powietrzu. Posiadacz takich kanałów wentylacyjnych jest, więc narażony na szybkie zanieczyszczenie całej instalacji. Z tego powodu, zalecane przez fachowców są gładkie przewody metalowe – mają one niską zdolność do przyciągania i akumulacji zanieczyszczeń oraz wysoką łatwość czyszczenia. Dobór materiałów nie jest jednak jedynym, wartym przemyślenia zagadnieniem. Niezwykle ważnym parametrem w trakcie czyszczenia instalacji jest jej kształt. Łatwiej jest usunąć zanieczyszczenia, kiedy kanały wentylacyjne mają mniej zakrętów, ponieważ roboty przeznaczone do czyszczenia mają ograniczoną zdolność do pokonywania załamań. Jeśli jednak dany układ przewodów ma ich dużo, warto zadbać o umieszczenie klap rewizyjnych, dzięki którym zagwarantujemy, że robot będzie mógł dostać się we wszystkie odcinki wentylacji. W ten sposób zadbamy o sprawne czyszczenie fragmentu wentylacji od nawiewu do filtra.
Wymiana filtrów
Filtr jest bardzo ważnym elementem w instalacji wentylacji ze względu na pełnienie funkcji bariery ochronnej przed niechcianymi pyłami, kurzem i drobnoustrojami. Dzięki swojemu nieprzepuszczalnemu charakterowi – w odcinku wentylacji ulokowanym tuż przed filtrem, zbierają się osady zawierające cząstki pochodzenia zarówno organicznego, jak i nieorganicznego. Złogi zanieczyszczeń znajdujące się w kanałach wentylacyjnych w połączeniu z panującą tam wilgotnością oraz brakiem światła słonecznego, zapewniają idealne miejsce do rozwoju pleśni. To oznacza, że dostarczamy sobie bezpośrednio do organizmu – razem ze świeżym, “filtrowanym” i ogrzewanym powietrzem, wszelkie mikroorganizmy.
Jak działa pleśń?
Kiedy pleśń rozrośnie się do oczekiwanych przez nią rozmiarów – zaczyna rozmnażać się, generując potomstwo. Proces ten można porównać do rozsiewania nasion roślin, które rozprzestrzeniane są w powietrzu. Takie nasiona po trafieniu na powierzchnię, na której mają korzystne warunki – zaczną kiełkować (rozwijać się). Aby jednak mogły się spokojnie rozwijać, ich rodzicielka musi im zapewnić bezpieczeństwo. Ponieważ zarodniki („dzieci” pleśni) są same w sobie bezbronne, zostały wyposażone w mechanizm obronny w postaci zwiększonej ilości toksyn (mykotoksyn), które mają bronić je przed niebezpieczeństwem. Tym samym, zarodniki pleśni stają się dla nas większym zagrożeniem, poprzez umiejętność przemieszczania się na dalekie odległości, rozprowadzania toksyn, a przy trafieniu na odpowiednie warunki – szybkiemu „wykiełkowaniu”. Natomiast sama dorosła forma pleśni jest mniej inwazyjna dla naszych organizmów, ponieważ mimo wytwarzania mykotoksyn, robi to tylko w miejscu, w którym się znajduje, przez co jej oddziaływanie ma charakter lokalny. Można, więc stwierdzić, że wyrzucanie zarodników przez dojrzałą pleśń w strumienie powietrza, jest jej głównym mechanizmem rozwoju oraz źródłem problemów związanych z naszym funkcjonowaniem.
Zanieczyszczone powietrze, a zdrowie
Czym to grozi? Biorąc pod uwagę fakt, że do 25% populacji ma predyspozycję genetyczną, która czyni je bardziej podatnymi na choroby powodowane przez pleśnie [1], tym bardziej wskazane jest zadbanie o bezpieczeństwo nasze, naszych najbliższych, współpracowników i wszystkich osób przebywających w danym obiekcie. Ekspozycja na działanie zarodników pleśni może prowadzić do dużych problemów związanych z koncentracją, chorobami układu oddechowego oraz dawać objawy infekcji. Znany ekspert w dziedzinie zatruć pleśnią, autor książki „Fungal Contamination: A Comprehensive Guide for Remediation” – Michael A. Pinto, tak pisze o oddziaływaniu pleśni na dzieci: „Niemowlęta, które są narażone na pleśń w swoim środowisku życia, mają prawie 3 razy większe ryzyko zachorowania na astmę niż te, które nie miały rozległej ekspozycji na pleśń w pierwszym roku życia” [2]. Alergicy przy narażeniu na pleśń często mają nasilone reakcje alergiczne. Również osoby zdrowe mogą wykazywać objawy zatrucia, jeśli ilość zarodników znacznie przewyższa normy. Alarmujące symptomy, na jakie powinniśmy zwrócić uwagę to m.in. ciągły katar, nieznana wysypka, podrażnienie oczu, bóle mięśni i stawów. Lecz te objawy mogą okazać się tylko wierzchołkiem góry lodowej, które wydają się całkiem niegroźne w porównaniu do zaburzeń związanych z naszym układem nerwowym. Stany lękowe, stany depresyjne, problemy z koncentracją czy mgła mózgowa, to poważne następstwa, które mogą skutecznie odebrać nam spokój i chęć do życia. W konsekwencji ryzykujemy naszym zdrowiem, które może rzutować na naszą produktywność w pracy (wypalenie zawodowe), w domu (kłopoty z pamięcią, gorsze samopoczucie), kończąc na niemożności samodzielnej egzystencji. Jednym z objawów, o których mówią nam nasi klienci, jest nagły, niezgodny z charakterem człowieka stan, w którym nie jest on w stanie podjąć jakiejkolwiek decyzji. Niestety nawet lekarze specjaliści bardzo rzadko powiązują ww. objawy z oddziaływaniem pleśni, przez co jesteśmy odsyłani do kolejnych specjalistów, na kolejne badania, zażywamy kolejne leki, a toksyny pleśni w tym czasie robią z nas wrak człowieka.
Skutki zatrucia pleśnią z rekuperacji
Właśnie przez niepowiązanie objawów z działaniem pleśni osoby, które borykają się z nawracającymi infekcjami, reakcjami alergicznymi czy podupadające na zdrowiu psychicznym, ponoszą koszty leczenia przewyższające koszt dobrej jakości materiałów i serwisowania wentylacji. Stracony czas na dojazdy do specjalistów, myślenie nad tym, co jest źródłem problemu, zamartwianie się o przyszłość – tak właśnie może skończyć się oszczędność w kwestii instalacji wentylacji, a cena jaką musimy zapłacić zaczyna rosnąć w oczach. Aczkolwiek, kiedy mamy już wiedzę na temat przyczyny problemów, okazuje się ona bezcenna, ponieważ daje nam ulgę i motywację do działania w celu wyeliminowania przyczyny. Schemat powstawania pleśni w kanałach rekuperacyjnych jest podobny do tego w systemach klimatyzacyjnych, choć w przypadku klimatyzacji kwestia jej czyszczenia wydaje się być bardziej oczywista.
Świadomość ludzi jest w tym zakresie wysoka – mówiąc wprost, jesteśmy przyzwyczajeni, że klimatyzację trzeba czyścić. W przypadku rekuperacji niestety nie jest to tak zakorzenione w naszym myśleniu. W związku z tym, nie dociera to do naszej świadomości, ale należy sobie uświadomić, że dociera do naszych narządów wewnętrznych w organizmie.
Ozonowanie systemu rekuperacyjnego
Podejrzewając u siebie w domu/biurze wzmożoną aktywność toksycznych pleśni należy zlecić wykonanie odpowiednich badań laboratoryjnych, aby potwierdzić lub wykluczyć taką ewentualność. W takiej sytuacji w pierwszej kolejności wskazane jest skonsultowanie się ze specjalistą w sprawach badania i usuwania pleśni. Jeśli po otrzymaniu wyników badań z pobranych próbek, jesteśmy pewni źródła problemu, nasz pierwszy i zarazem najważniejszy krok mamy za sobą. Dobra wiadomość jest taka, że jeśli znamy już przyczynę – możemy zacząć działać. Usuwanie problemu należy zacząć od przemyślenia kolejności prac, aby uniknąć generowania dodatkowych kosztów. Pierwszym krokiem może być wyczyszczenie wentylacji, a jeśli nie jest to możliwe, wymiana odpowiednich elementów/ich przebudowa na takie, które będzie można dokładnie i regularnie czyścić. Należy pamiętać, aby przy okazji czyszczenia całej instalacji, wymienić również filtry. Jednak samo regularne czyszczenie będzie skuteczne tylko chwilowo, ponieważ wszystko, co zostało już zgromadzone wewnątrz pomieszczeń (zostało „wdmuchane” przez rekuperację), nadal będzie na nas działać i z biegiem czasu – znowu osadzać się w instalacji. W celu dopełnienia procesu należy zastosować ozonowanie hybrydowe™ obejmujące całą instalację wentylacji oraz wszystkie pomieszczenia obiektu. Najkorzystniej wychodzi ozonowanie instalacji przed przebudową, aby zneutralizować istniejącą już pleśń, oraz po przebudowie, aby ostatecznie zdezynfekować wnętrze z pozostałości zarodników pleśni i zanieczyszczeń. Przed każdym ozonowaniem zaleca się dokładne oczyszczenie z pyłu budowlanego i zabrudzeń fizycznych, a także wymianę filtru po tym oczyszczaniu. W ten sposób zagwarantujemy sobie czyste i zdrowe powietrze w domu.
Czym jest ozonowanie hybrydowe™?
Jest to autorska metoda dezynfekcji, która łączy kilka technik. Synergia wysokiego stężenia ozonu, ultradźwiękowego zamgławiania dedykowanym czynnikiem aktywnym i mechanicznego czyszczenia daje najwyższą skuteczność w walce z pleśnią i jej zarodnikami. Dzięki niej możemy zadziałać nawet na najbardziej trudne do usunięcia (i przez to najbardziej szkodliwe) organizmy i ich formy przetrwalnikowe. Kluczową przewagą tej technologii jest to, że jest w stanie zdezynfekować nie tylko instalację rekuperacji, ale również pomieszczenia w całym obiekcie. W efekcie zmniejszamy ryzyko nawrotu pleśni i możemy cieszyć się bezpiecznym otoczeniem. Zawdzięczamy to wieloletnim badaniom specjalistów Ozonetube®, dzięki którym przy indywidualnym dostosowaniu parametrów, można usunąć dużą część przyczyn, uważanych za niemożliwe do usunięcia. Początkowo problemu szukamy wewnątrz naszego organizmu, a okazuje się, że przyczyna znajduje się w otoczeniu – w naszych pomieszczeniach. Wielu naszych klientów przez lata odbyło mnóstwo wizyt u lekarzy, badań i poszukiwało źródła chorób w sobie. Brak niepokojących wyników, ogromne nakłady na leczenie i badania były zbędne, bo przyczyna złego stanu zdrowia była na zewnątrz – w powietrzu. Ci, którzy zdecydowali się na ozonowanie (nie tylko systemu wentylacji i rekuperacji) stwierdzili, że wiele lat zajęło im poszukiwanie źródła problemów i zdrowotnych, i to właśnie ozonowanie w krótkim czasie poprawiło ich stan zdrowia.
Zainwestuj w zdrowie z głową
Podsumujmy, zatem co jest istotne, jeśli decydujemy się zainwestować w zdrowe powietrze w przypadku instalacji wentylacji i rekuperacji, pamiętajmy koniecznie o montażu specjalnych klap rewizyjnych umożliwiających czyszczenie kanałów wentylacyjnych. Wybierajmy rury gładkie, twarde, metalowe, które da się wyczyścić, bo rury elastyczne są praktycznie niemożliwe do dobrego wyczyszczenia. W perspektywie długoterminowej oszczędzimy sobie nakładów finansowych związanych ze zdrowiem i utrzymaniem bezpiecznego otoczenia. Zwróćmy także uwagę na to, by podczas prac remontowych zatykać kanały wentylacyjne, bo w nich może się gromadzić pył budowlany, czyli pożywka dla pleśni i innych drobnoustrojów. Jeśli zapomnimy zabezpieczyć otwory, to warto zdecydować się na wyczyszczenie instalacji po zakończonych pracach. Pamiętajmy, że inwestycja nie jest “dożywotnia”. Bardzo ważny jest odpowiedni serwis, czyli dbałość o utrzymanie instalacji w dobrym stanie. W tym celu powinniśmy raz lub nawet dwa razy w roku przeprowadzić serwis urządzeń, wymienić filtry, wyczyścić centralę, oczyścić kanały i przeprowadzić dezynfekcję instalacji, najlepiej w ramach ozonowania hybrydowego™.
Okresowo, warto również sprawdzić, co wdychamy. Można wykonać w tym celu wymaz z powierzchni wewnątrz instalacji oraz testy próbek z powietrza. Wtedy będziemy mieć pewność, co wdychamy – to zdecydowanie szybsza i mniej kosztowna opcja w porównaniu z drogimi poszukiwaniami medycznych przyczyn problemów i konsultacji lekarskich.
Zalecenia w walce z pleśnią
Jak widać, prawidłowe dbanie o najbliższe środowisko to klucz do poczucia bezpieczeństwa i zachowania zdrowia. Czysta instalacja to jeden z elementów, który może nam w tym pomóc. Już wiemy, że wymiana powietrza jest parametrem, w którym oszczędności mogą nas drogo kosztować. Inwestycja w dobre materiały, odpowiedni układ instalacji, regularne serwisowanie i dezynfekcja budynków sprawi, że skorzystają na tym wszyscy użytkownicy obiektów takich jak: biura, sklepy, prywatne domy i mieszkania, placówki edukacyjne czy biura nieruchomości. W konsekwencji obniżą się koszty związane z eksploatacją budynku, przestojami, konsultacjami specjalistów dotyczących nawracających objawów nieznanego pochodzenia, zmniejszy się czas przebywania na zwolnieniu chorobowym oraz wzrośnie komfort użytkowania powierzchni przez każdą osobę – bez względu na stan zdrowia. Aby taki stan utrzymać, zaleca się:
- kontrolowanie wilgotności powietrza,
- dbałość o sprawną wentylację,
- zaplanowanie kształtu instalacji, aby można ją było łatwo serwisować i dezynfekować,
- okresową dezynfekcję wszystkich pomieszczeń w obiekcie,
- kontrolę sprawności systemów wodno-kanalizacyjnych,
- wymianę filtrów po każdym czyszczeniu instalacji rekuperacji,
- obserwowanie reakcji naszego organizmu, kiedy pojawiają się ww. objawy,
- w przypadku podejrzenia rozwoju pleśni w pomieszczeniach – odbycie konsultacji ze specjalistą w obszarze usuwania pleśni i w razie potrzeby pobranie próbek do badań na jej obecność.
Dbaj o zdrowie swoje i swoich najbliższych. Razem mamy podwójną moc w walce z pleśnią.
Czy ozonowanie jest bezpieczne?
Wiele osób pyta o to, czy ozonowanie jest bezpieczne? Jak działa ozon? Jakie są dopuszczalne normy dla stężeń ozonu? Jak przygotować pomieszczenie do ozonowania? Ile czasu trzeba ozonować pomieszczenie? Ile czasu wietrzyć pomieszczenie po ozonowaniu? Ile kosztuje ozonowanie? Na wszystkie te pytania odpowiadamy szczegółowo w artykule „Czy ozonowanie jest bezpieczne? Obalamy mity na temat ozonowania.”
Bibliografia:
[1] Pinto MA. What You Need To Know About CIRS. 2015. (www.moldsensitized.com/what-you-need-to-know-about-cirs/)
[2] Pinto MA. Medical Evidence that Connects Mold Exposure to Illness Keeps Piling Up. 2015. (www.moldsensitized.com/medical-evidence-that-connects-mold-exposure-to-illness-keeps-piling-up/)
[3] United States Environmental Protection Agency. A Brief Guide to Mold, Moisture and Your Home. 2022. (www.epa.gov/mold/brief-guide-mold-moisture-and-your-home)
[4] Centers for Disease Control and Prevention. Basic Facts about Mold and Dampness. 2020. (www.cdc.gov/mold/faqs.htm)